Nie jesteś zalogowany.
Rockwheel GT16 - problem z dostawą
Dojechał, cały i zdrowy.. Malo tego dojechały dwa
Normalnie ból głowy, dlaczego ja nie mam takiego szczęścia, się pytam?
I do tego masz barwy narodowe, w sam raz na 100-lecie odzyskania niepodległości

Po za tym charge doctor eksploatuje ogniwa walac duzy prad i same ladowarki ktore nie sa do tego dostosowane, BartekX mial dwie ladowarki ,kurpil charge doctora i... juz ma jedna
Nie, nie, nie. Kazik to nie tak. Charge doctor niczego nie reguluje. Mierzy napięcie i prąd, oblicza ilość energii jaką ładujemy akumulator i odłącza ładowanie przy ustalonych poziomach. Nie ma czegoś takiego jak "waląc duży prąd". Duży prąd spowodował BartX podłączając dwie ładowarki równolegle, bo rozumiem, że ma dwuwejściowy Charge Doctor. Do 420Wh w KS14D chyba nie ma sensu podłączać dwóch ładowarek. Powinien to znieść bez problemu ale to dość duży prąd. Raz na jakiś czas można sobie tak podładować jak się komuś spieszy, ale na dłuższą metę to szkoda akumulatora
Ładowarka nie powinna wysiąść. Może podłączał pod napięciem (przy włożonych do kontaktu wtyczkach). Ja tak nie robię. Najpierw do kółka a dopiero potem do ściany. CD (Charge Doctor) mam przykręcony na stałe do ładowarki, taki tylko z jednym wejściem.
Jeśli nie podłączał pod napięciem to nie wiem, pech. Nie powinna się uszkodzić.
Kazik.Ferb napisał:
(...)
Po za tym charge doctor eksploatuje ogniwa walac duzy prad i same ladowarki ktore nie sa do tego dostosowane, BartekX mial dwie ladowarki ,kurpil charge doctora i... juz ma jedna
Sorry, ale tu muszę stanowczo zdementować taką, niesłuszną teorię. Charge doctor jest urządzeniem czysto pasywnym i w żaden sposób nie ingeruje w prąd ładowania.
Dostarcza tylko tyle prądu na ile pozwala ładowarka lub ew. dwie podpięte równolegle ładowarki. Jeśli ktoś używa nieoryginalnej ładowarki i próbuje ładować wyższym prądem - to już jego problem. W większości monocykli standardowy prąd ładowania (ok. 2A) jest daleko od bezpiecznej dla baterii granicy i nawet jego podwojenie nie wiąże się z ryzykiem degradacji ogniw.
BartX napisał: Akurat charge doctor nie miał tu związku z uszkodzeniem ładowarki, która się zaczynała psuć zanim w ogóle zacząłem z niego korzystać. Samo urządzenie polecam - na bieżąco pokazuje stan naładowania i prąd jakim ładuje, szybkie ładowanie działa, jeśli się podłączy 2 ładowarki, ale nie jest to zalecane w przypadku KS14D.
Co prawda nie rozbierałem baterii w KS14D ale z tego, co udało mi się ustalić jest złożona z ogniw Sanyo typu NCR18650GA o pojemności 3500 mAh.
Maksymalny prąd rozładowania dla tych ogniw wynosi 10A, zalecany prąd ładowania to 1450mA, maksymalny dopuszczalny prąd ładowania to 3.5A.
Bateria w KS14D jest zmontowana w konfiguracji 16S2P, co oznacza, że ww. prądy można pomnożyć x2.
Zatem zalecany prąd ładowania dla całej baterii to 2.9A a maksymalny dopuszczalny to 7A.
Biorąc pod uwagę, że oryginalna ładowarka ładuje prądem max. 2 A to nawet równoległe połączenie dwóch ładowarek i łączny prąd ładowania 4A nie powinien być w jakikolwiek sposób szkodliwy dla ogniw.

16S2P mówisz...czyli 16 sztuk aku połączonych szeregowo x2 i połączonych równolegle czyli 32 sztuki.
I jak ładuje prądem 2 ampery to wg Ciebie pierwsze 16sztuk ładuje 1 amperem i drugie 16sztuk też jednym amperem..
Czyli dużo poniżej zalecanego prądu ładowania 1,45 ampera
Mi sie wydaje że 2 ampery idą równolegle w jeden i drugi zestaw 16 aku.
A jak walisz 4 ampery to tak jak sam powiedziałeś przekraczasz max prąd ładowania 3,5 amper o 0,5.
Do takich wniosków też mnie ukierunkowuje myśl, że gdyby to było zdrowe to po prostu dawali by takie ładowarki 4 amperowe i chwalili się krótkim czasem ładowania itd

Ale z tego tematu moja wiedza jest mocno domniemana więc nie będę sie sprzeczał, może masz racje.
Jeśli nie posiadając takowej próbujesz polemizować i udowadniać swoje racje to nie ma sensu dalej dyskutować.
[Kalmar] - Paweł, spokojnie nie denerwuj się.
Chińczyk oszczędza na czym się da, więc tu akurat kombinujesz w złą stronęKazik.Ferb napisał: Do takich wniosków też mnie ukierunkowuje myśl, że gdyby to było zdrowe to po prostu dawali by takie ładowarki 4 amperowe i chwalili się krótkim czasem ładowania itd

Marcin

Dołączane do sprzętu są zawsze podstawowe akcesoria bo po co niepotrzebnie podnosić cenę zakupu?
Obniża to konkurencyjność produktu czy firmy.
Potem konsument może sobie dokupić to co chce, interes się kręci dalej i wszyscy są zadowoleni.
Paweł R. napisał:
[Kalmar] - Paweł, spokojnie nie denerwuj się.
Ależ ja zawsze piszę w spokojnym tonie i nikogo nie obrażam. Więc bez obaw - do żadnych przepychanek słownych tu nie dojdzie


Wiesz, że gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania

Każdy próbuje zrozumieć po swojemu jakieś trudniejsze zagadnienie i czasami może się trochę zapętlić.
Nie szkodzi, zawsze można poczytać: w sieci jest trochę stron dotyczących ładowania akumulatorów, choćby na stronach poświęconych e-bike'om (rowerom elektrycznym), połączenia, bms-y, prądy, pojemności i tak dalej. Przy dużym akumulatorze, w naszych kółkach 1000-1600 Wh, te większe prądy są praktyczniejsze bo krócej czekamy na naładowanie. Przy takich jak u mnie (420Wh) to nie ma sensu bo i tak ten czas jest krótki, chociaż nie powiem, raz na jakiś czas mi się spieszy i przydałaby się mocniejsza ładowarka.
linki:
ebike.nexun.pl/
ebike.nexun.pl/liion-jak-zbudowac-akumulator/
mdiy.pl/ebike-budowa-baterii-do-roweru-elektrycznego-cz1/
mdiy.pl/seria-artykulow-o-ogniwach-li-ion/