e-monocykl vs e-hulajnoga

tdm napisał: A z czym mieliście kłopot w początkach swojej jazdy na kole, podczas poruszania się po mieście czy w innych okolicznościach gddzie droga nie jest iodealnie równa, prosta i pusta? I jak udało się Wam rozwiązać te problemy?

Co do opanowania jazdy w "trudniejszym" terenie rozwiązanie jest jedno - jeździć
To z czym ja na początku miałem największe problemy to właśnie ruszanie, o ile nie ma się gdzie podeprzeć aby nie schodzić z koła. Także to warto porządnie wytrenować.
Teraz nawet nie kombinuję z podpórką, bo wygodniej mi po prostu zejść nogą i dać odpocząć stopom.
Ważne jest też opanowanie awaryjnego hamowania, tu polecam metodę jakiej uczy kolega :

Takie hamowanie już nie raz uratowało mi tyłek lub kółko .
Kolejna sprawa to na początku możesz mieć sytuację, że kółko Ci ucieknie, bo np stracisz równowagę i spadniesz a ono pojedzie dalej i może to być całkiem daleko.
Skutki mogą być czasem bardzo przykre jak kogoś/coś uderzy lub wpadnie do pobliskiej rzeki itp
Stąd na polecam używać jakiegoś rodzaju uwięzi, ja stosuję kawałek parakordu (linki spadochronowej) na karabińczyku dopinam do paska spodni

Przymierzam się do zrobienia filmu pokazujacego mozliwosci i wady każego z pojazdów.Jest hulajnoga ninebot maxi, koło E+ i bedzie tez trikke taka w mocnej wersji z silnikiem 350W. Po prostu pokaze na filmie co można a czego nie na każdym z pojazdów i każdy sobie zobaczy co jest dla niego z komentarzem jakie sa odczucia z jazdy i komfort jazdy na każdym z pojazdów . Nie bede oszukiwał:, bedzie i stanie w miejscu na pojezdzie ,chociazby te 10sek bez podpierania się.Jak i mamualna czynnosc podczas jazdy wymagajaca użycia 2 rąk.

@Demon123 - Podrzucam filmik Monocykl vs Deskorolka dla inspiracji

faktycznie, przest ostatnie 5 lat One E+ mocno się zestarzał i jest mało reprezentatywnym przedstawicielem współczesnego świata monocykli.
Wygląd kół zmienił się niewiele, ale ich parametry urosły o kilka rzędów wiekości. Dziś silnik 500w, bateria 320wh, prędkość maksymalna i zasięg w okolicach 20km brzmią jak kiepski żart...
Lepsze współczesne koła oferują 4-5x więcej mocy, są 3x szybsze i mają 3-4x więcej zasięgu. Na tle pierwszych monocykli wypadają jak motocykl na tle rowera.

Ninebota Max trochę bym bronił, ma duże koła spotykane raczej w droższych hulajkach, i zasięg dwukrotnie większy od E+, po odblokowaniu jedzie 28-30km/h. Do tego choć ciężki jest solidnie zbudowany, co w hulajnogach jest raczej ważne bo szybko się psują.

W tym porównaniu moim zdaniem zabytkowy One E+ ma małe szanse.....ale gdyby zamiast niego wstawić jakieś współczesne koło ze średniej lub wyższej półki, z prędkościami powyżej 50km/h i zasięgiem ok. 100km to wynik testu się odwróci.

Demon123 napisał: Przymierzam się do zrobienia filmu pokazujacego mozliwosci i wady każego z pojazdów.Jest hulajnoga ninebot maxi, koło E+ i bedzie tez trikke taka w mocnej wersji z silnikiem 350W. Po prostu pokaze na filmie co można a czego nie na każdym z pojazdów i każdy sobie zobaczy co jest dla niego z komentarzem jakie sa odczucia z jazdy i komfort jazdy na każdym z pojazdów . Nie bede oszukiwał:, bedzie i stanie w miejscu na pojezdzie ,chociazby te 10sek bez podpierania się.Jak i mamualna czynnosc podczas jazdy wymagajaca użycia 2 rąk.

Jeżeli chcesz faktycznie zrobić rzetelny test, a nie tylko na siłę udowodnić że trikke jest fajne (bo założenia testu na razie właśnie wskazują na to, że chcesz właśnie to pokazać), to:

• wybierz do testu jakieś współczesne koło
• uwzględnij w teście wnoszenie sprzętu na czwarte piętro po wąskiej klatce schodowej
• uwzględnij przewożenie sprzętu komunikacją miejską
• uwzględnij transport autem (szczególnie, jeżeli chce się pojechać gdzieś na rodzinną wycieczkę i trzeba wsadzić do bagażnika 2-3 elektryki)

tdm.... JA Nie ROBIE WYSCIGÓW!!!.Nie porównuje predkosci pojazdów bo z gory je ustalam na max 25km/h .To ma byc test przydatnosci do urzytkowania, ergonomi.Wiem ze na tym forum jest mania prekosci ale rozmawiałem z ludzmi co kupuja koła i nie uczestnicza w dyskusjach tylko urzytkują. Rozumiem słowa sprzedajacego one s2 o wadze 11,9kg ze je sprzedaje bo producenci chyba nie biora pod uwage ze ktos to bedzie nosił na 4 pierto kamienicy i ta waga jest nie do przyjecia.Dla takich osób robie test . O predkosci nie ma co rozmawiać bo co innego jest jazda dla arenaliny a co innego bezpieczny transport i przemieszcanie się.Najnowsza hulajnoga ninebota co wchodzi niedługo na rynek ma nacisk na jak najmniejsza masę i gabaryty a zasieg i predkosc sa ponizej E+ !!!!!.


Nie tylko te co wymieniłeś. Np wjazd po schodach czescią dla wózków- tu monocykl bez problemu a trikke niestety trzeba przenieśc. Winda... itp. Nie faworzuję zadnego pojazdu ale też nie widze roznicy miedzy E+ a jakimś wspolczesnym kołem ,mi wyłączanie przy przenoszeniu nie przeszkazało,czy brak lampy do jazdy w nocy. Nawet zastanawiam sie nad zakupem drugiego E+ bo ma najłatwiejszy dostep o akumulaora by go wymieniać w trasie .. Powinny być w zasadzie 2 koła, małe 14 cali i duze typu MSX....Wszystkie uwagi mile widzane własnie bym o jakimś tescie nie zapomniał .

Winda, schody o gory,schody na dół (na ulicy). Wnoszenie na 4 pietro bloku. podjazd w miejscu dla wozków.Stanie na pojezdzie bez podpierania, rozmowa telefonem podczas jazdy lub inna czynnosc wmagajaca 2 rąk.Przejazd w autobusie.Przewóz w samochodzie lub na dachu.Wymijanie pieszych w tłoku. Jazda po nierównych chodnikach.Podjazd 10 stopni .Podjazd 20 stopni.Przewozenie plecaka i wiekszego łądunku typu szafka/pralka .Przewozenie drugiej osoby na duzym dystansie -np 5km.Prowadzenie pojazdu po wyczerpaniu baterii.,Czas wyjecia baterii .Promień skrętu bez dotykania nawierzchni czescia pojazdu.Noszenie w rece bez odpoczynku-jaki dystans.Powieszchnia miejsca do przechowywania.Komfort jazdy na kostce chodnikowej.Wskaznik naładowania akumulatora czy jest wbudowany.Jazda na przełaj przez trawnik.

To pochwal się jakim modelem tego trikke jeździsz.

Ja to widze jako szersza i cieższą wersję hulajnogi, w ogóle mnie to nie przekonuje. W czasie jazdy zawala wiecej miejsca, ciężko tym zawrócić. Same problemy, nie wspominajac o małej przenośności tego.

Koło nie jest idealne, w stosunku do innych środków transportu bardzo długo trzeba sie na nim uczyć jeździć ale w kwestii zajmowanego przez nie miejsca nie ma równych - takiego mten3 to da się zmieścić wszędzie i nawet w plecaku nosić.

Trikke wygląda ciekawie, wydaje się zwrotna i stabilna, ale parametry już gorzej. Topowe modele kosztujące 10tys. mogą się pochwalić prędkościami 20km/h, (tryb "turbo" aż 25km/h ), zasięg teoretyczny 40km, realnie pewnie ze 25km..... Do tego ma maałe kółka, podobnie jak hulajnogi. Trudno się dziwić że to się nie przyjęło. To już zwykły e-bike przy podobnej cenie i prędkości ma 3x więcej zasięgu.

czy parametry mają znaczenie - oczywiście. Kto chce wywalić 8-12 tys. na zabawkę... E-pojazdy i tak mają słabe parametry w porównaniu ze zwykłym rowerem. Przeciętny rowerzysta spokojnie przejedzie 50km, większość lekkich e-pojazdów nie da rady pokonać nawet takiego dystansu, a co dopiero mówić o dystansach porównywalnych do kolarza amatora 100-150km.... Nie chodzi o ściganie się, ale możliwość wykorzystywania pojazdu nie tylko jako osiedlowe jeździdełko ale również rekreacyjnie na jakieś dalsze wyjazdy. Duża moc silnika to frajda z jazdy, przyspieszenie, i wcale nie trzeba tu jeździć szybko, a duży zasięg daje zupełnie nowe możliwości eksplorowania i wolność od ciągłego śledzenia stanu baterii.

Proponuję dodać "test" na dystansie 100km, jazdę offroad, podjeżdżanie pod krawężnik.