Nie jesteś zalogowany.
Koniec baterii w Ninebot one E+
Obecnie koło ma przebieg ok 5 tys km,. ( drugiego nie uzywam lezy jako zapasowe)Pierwsza bateria miala zasieg ok 11km... zas druga ok 14km . Na pierwszej zrobilem ok 1tys do 1,5 tys km,i przeszedłem na ta nowszą .... a na drugiej 2,5 -3 tys . Obie obecnie nadaja sie tylko do delikatnego toczenia sie ok 10-15km/h z delikatnym przyspieszaniem i ta lepsza ma zasieg do 5km.... No niestety tak to jest z pojazdami elektrycznymi,,wolalbym lac paliwo do kola i miec problem z głowy....
Czeka mnie zatem wymiana akumulatora, i tu pytanie jak z dostempem,cenami i ewentualnie podróbkami z aliexpress bo tam kazdy akumulator można kupic?. Ktoś moze kupował i podpowie coś?
Troche inna sprawa z zywotnoscia tych baterii i przejechanym dystansem...słabo....Koła nie były nowe i mogły być jakis czas lezakowane np z naladowanymi bateriami na maxa..ale czas ich urzytkowania i dystans jaki przejechalem wypada w/g mnie słabo. Zakup koła był drozszy niz karta na wszystkie linie komunikacyjne w miescie na 2 lata.. Tak ze kupujac 2 koła po ok 1000zl (czyli łacznie wydałem ok 2200zł) i urzytkujac ok 27 miesiecy wyszedłem na tym gorzej niz zakup biletu rocznego na komunikacje w tym mieście- to taka mała uwaga na temat opłacalnosci przy używanym kole.Jak by było przy nowym nie wiem .Przepisy też mi utrudniły zycie bo czesc drogi do pracy mam wydzielonymi pasami ruchu a tu jazda monocyklem jest niedozwolona...Mogłbym hulajnogą....
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
A jeśli rozpatrujesz w kategoriach opłacalności - to powinieneś kupić koło z minimalnym zasięgiem 60 km (realnym, 1600 Wh) i jeździć, jeździć jeździć. Jak przejedziesz 10000 km, to będziesz mógł powiedzieć, że się zwróciło, o ile nie będzie awarii. 10000 km to ok. 150 ładowań, w zanadrzu jeszcze masz 350 do 500, a potem też można jeździć, tak do 1000-15000, co daje 100000 km na jednej baterii optymistycznie. W większych kołach baterie nie są narażone na ciągłe przeciążenia.
Poza tym hobby to hobby. Ja na jeździki wydałem: 2500 na skuter elektryczny w 2011, wrzuciłem w niego baterie za 800, udało mi się tanio kupić 80 sztuk baterii do laptopów, zasięg to było ok. 80-100 km, 3500 na deskorolkę terenową, zmieniłem aku na lijon za jakiś 1500, zasięg 70 km, 1000 na ninebota z przebitą oponą - okazało się, że to tylko maszynka w wentylu, potem GwMSX, 5500, potem 2 x InMotion V10, 2300, 3500, i teraz Sherman Max 15500, sobie policz. To się nigdy nie zwróci, ale to, co zyskam jeżdżąc na kółkach jest bezcenne. Tak, mogłem kupić auto, ale auto mam, więc nie

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
zamiast reanimować złom uzbieraj na coś normalnego, tak jak radzi qba. Na chwilę obecną 8-letni ninebot E+ to zabytek, ten model nawet jako nowy miał słabe parametry, w szczególności baterię. Przy V max zaledwie 23km/h próba normalnej jazdy jest szokiem dla elektroniki tego urządzenia, stąd częste przeciążenia ogniw i nadmiernie szybkie ich zużycie.qba napisał: powinieneś kupić koło z minimalnym zasięgiem 60 km (realnym, 1600 Wh) i jeździć, jeździć jeździć. Jak przejedziesz 10000 km
Dla koła z bateriami 1500wh+ i prędkością max w okolicy 45-55km/h (np. Msx, Monster, 16x, 18xl i inne podobne) 5 tys km to jest nic wielkiego, przy normalnej jeździe 30km/h wykorzystujesz tylko połowę dostępnej mocy, nie ma przeciążeń na ogniwach, spadek baterii ledwie odczuwalny a przyjemność z jazdy duuużo większa.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
.Wiem ze sa szybsze kola , fajnie było by miec realny zasieg 50km ale nie kosztem takiej masy...Obawiam sie ze po zakupie takiego koła jak ma wiekszosc z was przestałbym go uzywać i do pracy jezdziłbym tramwajem...wynoszenie po schodach i przenoszenia takiej masy typu25-30kg stało by sie zbyt kłopotliwe z moim kregosłupem........
Na wycieczki zmieniałem baterie w E+ -mam przerobiony port bateri,obecnie z 50 sek zmianiam baterie.i.ubolewam ze baterii w kolach nie zmienia sie tak jak baterie w wkrętarce... 22,5km/h na E+ to dla mnie szybko. Nie jezdził bym nigdy szybciej, mam tylko kask i rekawiczki a wywrotka przy 20km/h to i tak podarte spodnie na kolanach i uszkodzona kurtka wiec nie chce wiedzieć co bylo by przy wiekszej.... ... Nie uzywam koła zamiast motocykla jak widze ze robi wielu ludzi...
Dlatego albo sprzedam i odpuszcze wogole monocykle... Albo kupie baterie do niego bez wzgledu na cene bo fakt to hobby .Niestety to drogie hobby.Bo jak sie ma cos tylko do mania i sie nie jezdzi to baterie szlak trafia....A skuter nie uzywany latami moze stac w piwnicy a oc kosztuje grosze rocznie.
Zatem zostaje tylko reanimacja-pytanie czy kupować taka baterie np na aliexpress
pl.aliexpress.com/item/32975291658.html?...gatewayAdapt=glo2pol
Czy wysyłać gdzieś moja do np sprawdzenia i wymiany ogniw? Jakieś pomysły i propozycje?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
ale po co nosić, od czego mamy silnik w kole? Koło o dużej średnicy samo zjedzie i wjedzie po schodach, nie musisz go wcale nosić . Tutaj przykład jak ktoś sobie radzi z kołem 45kg, i to jedną rękąDemon123 napisał: wynoszenie po schodach i przenoszenia takiej masy typu25-30kg stało by sie zbyt kłopotliwe z moim kregosłupem........
https://www.instagram.com/p/CiomDaYqo0i/?fbclid=IwAR38L6HGvjCwWxcRsHm2PA7Ep-7K9wswljXMwwGWQoX5QjbtsvjzlJkQD5c
Byłoby nawet lżej dla kręgosłupa niż masz obecnie.
Ogólnie małe koła mają wiele wad, których nie spotkasz w większym monocyklu. Ostatnio był na ten temat filmik
Ale jeśli koniecznie upierasz się przy jak najniższej wadze, nawet kosztem wygody i bezpieczeństwa, to zerknij na:
- inmotion v8s
- kingsong 16s
- begode Tesla2
w podobnej wadze co E+ oferują 2-3x większe możliwości
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2. Słabe koła są niebezpieczne. Mocne koła są bezpieczne.
3. Kingsong ks16-s albo mcm-5 wg mnie to dobre koło na twoje potrzeby, chociaż mcm jest zbyt drogi.
Po prostu poszukaj serwisu, w którym Ci przejrzą te baterie, a może i zbalansują i będzie git.
Ja prywatnie bym nie walczył z tymi E+. Kupno baterii zawsze się nie opłaca, ta bateria z linku z przesyłką prawie 700 kosztuje.
łatwo obliczyć też, że jak przejechałeś 3000 km, to włożyłeś ca 300 cykli w baterię. Może ona się degradować i zwiększa się jej opór - to są zaledwie 2p ogniwa. Więc nie dziwota, że się toczy.
W kole 1600 Wh masz po pierwsze 20s6p, co daje zapas taki, że możesz się położyć (no, może 45 stopni) i ma Cię utrzymać. Ja po wywrotce na Ninebot S2 od razu kupiłem MSX 84V 2 kW silnika, w porywach do 5-6 kW. I jedyne wywrotki to na karpach w lesie. Na asfalcie ani razu, chociaż przejechałem na nim prawie 10 tysięcy, a na drugim ok. 2 tysięcy. Ani jednej wywrotki poza offroad.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Nie sprawdzalem tego ale podejrzewam ze takie MSX gorzej sie sprawdzi , ogolnie na monocyklu jazda plecakiem pow 15kg jest już bardzo czujna .Nie mialem okazji przejechać sie na innych tych cięzkich i dużych . I chyba już teraz mniejsza na to szansa....Nawet w swoim mieście widuję na kołach chyba te same osoby....Jak kupowałem monocykle to w serwisach aukcyjnych było ich pare stron...zdziwilem sie ze teraz jest ich mniejna olx ledwie 3 strony ,,.Wiec obecnie trudniej bylo by kogoś poznac czy miec okazje przejechać sie na innym.Nie wiem czy dalej są organizowane zloty i spotkania w wiekszych miastach..
Zakup nowego koła za np 8 tys i wiecej jest dyskusyjne... E+ kupowalem za 1000zł ,schowanie go w lesie w razie utraty to nie duza strata=zawsze mniejsza niż takiego za 10,000 . Podobnie mam z autem ze na Ślowacje gdzie parkuje przy jakiejs wiosce Cy......j jade tanim złomem by były mneijsze straty jak go tam nie zastane.
Kupienie tej baterii za 700 to nie wydatek dla mnie. Wiec opcja jakiejś regeneracji,sprawdzenia stanu ogniw czy zakupu nowej jesli nie przekroczy 1000zl jest dla mnie atrakcyjna. Znajomy kupował kiedyś rowery z niemiec Bosch itp i wymieniał mu ktos ogniwa za ok 1000zł kilka lat temu ,Myslelem ze na tym forum jest ktos lub kontakt do kogoś kto to robi w monocyklach.Forum istnieje juz przeciez kilka lat....
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

I eszcze raz powtórzę - jak się wywaliłem na Ninebot S2, to od razu kupiłem MSX zgodnie z zasadą, że sprzęt musi być niezawodny i bezpieczny, a nie uśmiecha mi się leczyć barku co jakiś czas. Ale oczywiście, mogę nie rozumieć (i pewnie tak jest) twoich potrzeb -mówię - co oczywiste - z własnego punktu widzenia - a to jest niezawodność i bezpieczeństwo.
Jednak szukał bym kogoś w pobliżu, kto dałby możliwość przetestowania takiego sprzętu, żeby wyrobić sobie jasne zdanie i być pewnym na 100% co i jak. MSXy kosztują ca 6000, używki mniej, a nie raz zostawiałem go w lesie na paręnaście minut w celu szukania grzybów

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
forum.ecojazda.pl/index.php/start/monocy...dach?start=190#12524
Poza tym dobre używane koło - jak się znudzi - to sprzedasz za podobną kwotę co kupiłeś.
Oferta sensownych używek jest aktualnie większa niż kiedyś, za 6-8k jest już sporo naprawdę ciekawych, mało zużytych kół. które o ile były szanowane to posłużą wiele lat. Teraz już mamy sezon, więc co ciekawsze oferty szybko znikają. Na FB jest gość co ściąga taniej koła bez gwarancji (dowolnej marki), zapytałbym o ceny może okaże się ciekawa. Najlepsze przeceny są po sezonie, zimą. www.facebook.com/groups/2272386566195671/user/100000447485630/
Tak czy inaczej wybierając monocykl nie schodziłbym poniżej v10f, używkę już za 3tys z hakiem można dostać a to model o prostej konstrukcji więc szansa na bezawaryjność jest spora. To chyba najtańszy w miarę sensowny model www.olx.pl/d/oferta/monocykl-inmotion-v10f-CID767-IDSeYfQ.html
Zrobisz jak uważasz, dla mnie dokupowanie baterii za tysiaka żeby mieć 12km zasięgu w kole jest bezsensowne, to już marketowa hulajka ma lepszy zasięg.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Czytam czasem o nowych kołach i wiem ze ten czy inny model sie zapala od przeciązenia ...wiec nic sie nie zmieniło.Wrecz ludzie piszą ze oszczedza sie na elektronice,nie dubluje sie jakis podzespołow itp itd...
Cieszę się ze kupiłem niemal idealne koło i nic w nim sie nie zepsuło przez tyle dojazdow do pracy i jestem z niego(po kilku modyfikacjach) w 90% zadowolony. Bo jest szybki - 23km/h i o przyzwojtych gabarytach- Cięzki- niestety ale jeszcze te wage przeboleje- waży aż 15kg !!!!!! Ja kolo przedewszytkim nosze ,po schodach,miedzy autami,po sklepach, i w trudnym terenie, !!!!
Jak pojawi sie podobne ale lzejsze koło na rynku 16 cali o zasiegu ok 20km chetnie obejrze i może kupię.Na razie zastepstwa dla E+ nie widzę.Wiec zostaje zakup nowej baterii i regeneracji starych.Zrobie to w jakiejs firmie zamujacej sie hulajnogami bo jest dużo i w każdym wiekszym mieście.
Widzę ze kilka osób na tym forum ma problem -
NIE POLECAMY KOMUŚ CO SAMI PREFERUJEMY / UŻYWAMY -TYLKO NA TYLE ILE TO MOŻLIWE DOPASOWANE DO UWARUNKOWAŃ ODBIORCY !!!.
Jak uda mi sie gdzies wymienić ogniwa, zregenerować te baterie to zostawie namiary i informacje dla innych urzytkowników tego modelu.Pozdrawiam dziekuje za pomoc.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.