begode Extreme

najnowszy model 17" zaprojektowany we współpracy i wg. zamówienia amerykańskich riderów.

Zawieszenie o skoku 130mm jak w s22, z tłumieniem olejowym. Wodoodporność jak w modelu A2.
Połączenie silnika c40 HT (najmocniejszego jaki jest stosowany w euc) z kołem o mniejszej średnicy niż w ex30 powinno dać ekstremalne przyspieszenia. Ciekawe czy bateria 2400wh to wytrzyma



dokładniejszy opis: www.ewheels.com/product/begode-extreme-deposit/

Jest i recenzja po przejechaniu +800km
Imo zapowiada się fajnie, lepiej niż Patton

kxxxl napisał: zapowiada się lepiej niż Patton

i jest sporo tańszy

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

Warto zauważyć również bardziej niezawodną konstrukcję zawieszenia - w Veteran/Inmotion/Extremebull jesteśmy skazani wyłącznie na fabryczne chińskie amortyzatory, jak za jakiś czas przestaną je oferować i coś się uszkodzi to całe koło do wyrzucenia.
W Begode/Kingsong można sobie zamontować cokolwiek, w tym amortyzator rowerowy renomowanej marki. Tutaj zamienniki damperów będą dostępne nawet za 20 lat.

Begode oferuje go w 2 wersjach amortyzacji i 2 wersjach baterii, z amortyzatorem sprężynowym (2 wersje sprężyn do wyboru) albo olejowo-powietrznym, ogniwa Samsunga 50e (, mniejsza moc ale dalszy zasięg) lub 40T (przyspieszenie kosztem mniejszego zasięgu).
Tego jeszcze nie było w świecie euc. Najpierw dali możliwość wybrania kilku rodzajów ogniw w baterii, a teraz dochodzi nowa opcja wyboru rodzaju zawieszenia.
Fajnie by było gdyby coś podobnego pojawiło się z czasem także w pozostałych modelach tej marki.

tdm napisał: Begode oferuje go w 2 wersjach amortyzacji, z amortyzatorem sprężynowym albo olejowo-powietrznym.
Tego jeszcze nie było w świecie euc. Najpierw dali możliwość wybrania rodzaju 3 rodzajów ogniw baterii, a teraz dochodzi nowa opcja wyboru rodzaju zawieszenia.
Elegabcko, myślę że coś podobnego pojawi się niebawem w pozostałych modelach tej marki.

Czym się różnią te rodzaje amortyzacji w praktyce? Które lepiej wybrać? Które wymaga mniej dbałości i pilnowania?

wszystko fajnie ale niestety systemowi amortyzacji begode daleko do perfekcji. Prowadnice nie odporne na brud, brak jakiegokolwiek uszczelnienia, z czasem chodzą coraz mniej płynnie, aby je wyczyścić trzeba rozbierać całe koło. Do tego słabo wykonana górna rama sprawia że w niektórych egzemplarzach rury nie chodzą idealnie w osi co powoduje dodatkowe tarcie. Piszę z własnego doświadczenia. Zimą kiedy chodniki są syfiaste to już jest wogóle tragedia.

w sumie masz rację, tylko że to samo można powiedzieć o wszystkich modelach z amortyzacją, od dowolnego producenta. To wszystko jest "chińska jakość", szczególnie elementy mechaniczne są jeszcze dalekie od doskonałości.
Jazda zimą lub w deszczu - to proszenie się o kłopoty, Adam po 1 sezonie załatwił tak nawet starego shermana bez amortyzacji, a co dopiero mówić o amortyzowanych kołach o wielokrotnie bardziej skomplikowanej budowie... Na trudne warunki najdłużej wytrzymają koła nie-amortyzowane o jak najprostszej budowie mechanicznej.
Zawieszenie - każde - będzie wymagało o wiele więcej czynności serwisowych niż jego brak.

rozpakowanie i omówienie

miło widzieć, że z każdym kolejnym modelem i nowszymi batchami starszych modeli producent poprawia jakość drobnych elementów. W ocenie testera pierwszy master i ten Extreme - mimo że wyglądają podobnie - dzieli duża różnica jakościowa jeśli chodzi o wykonanie, śruby, uszczelnienie itp.

Kółkowiec napisał: Czym się różnią te rodzaje amortyzacji w praktyce? Które lepiej wybrać? Które wymaga mniej dbałości i pilnowania?

recnzja i porównanie w praktyce w modelu Extreme:
- 2 wersji baterii (Samsung 50e lub 40T)
- 2 rodzajów dampera (powietrze lub spręzyna)

z zakupem jak zwykle poczekałbym do wiosny na batch2 lub 3, które z pewnością będzą bardziej dopracowane niż pierwsze egzemplarze dostepne w momencie premiery.

Autor filmu jest zdania, że sprężyna wymaga mniej dbałości niż amortyzator powietrzny. Sprężynę ustawia się raz i można zapomnieć. Wadą jest, że amortyzacja jest gorsza niż zapewnia amor powietrzny.