begode Master Pro/X

no i potwierdziły się wiosenne plotki, Begode pokazało konkurenta v13-tki, i to nie rysunki jak IM ale gotowe, jeżdżące egzemplarze
koło 22", silnik 4500w, amortyzacja powietrzna z regulacją, bateria 134v/4800wh, pedały regulowane w pionie i poziomie

zapowiada się krążownik wszechczasów, w stosunku do v13: +3.5kg wagi i +1800wh więcej baterii.
Przy tak mocnym silniku potężna bateria będzie dużą zaletą, tym bardziej że to koło na trasy. Mocny silnik HT powinien dac sporo frajdy w każdych warunkach.



parę lat temu wydawało się fantastyką że monocykle w ogóle mogą mieć takie parametry...

do topowego modelu Master Pro begode dodaje drugi wariant:
Master X 3600wh - lżejszy o 6 kg i 400usd tańszy od wersji Pro.

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

specyfikacje: content.invisioncic.com/r254450/monthly_...a00dbe0a82cba74.jpeg

wg. sklepu alienrides pozycja MasterPro w rankingu zamówień preorderów szybko rośnie. Wyprzedził v13, a teraz dogania najpopularniejsze obecnie T4 i s22.
Wygląda na to, że coraz więcej jest ludzi którzy oczekują od monocykla czegoś więcej niż krótkie przejażdżki po mieście, wyraźnie rośnie zapotrzebowanie na szybkie i wygodne koła długodystansowe.

Rozkręcanie

Cena chyba już nie dla Polaka, chyba, że ktoś tyle zarabia w miesiąc :/

faktycznie ceny nowych topowych modeli euc, i to wszystkich marek (sherman-S, ex30, v13, CommanderPro, MasterPro/X) + wysoki kurs dolara, rokują raczej słabo. Co gorsza kurs dolara może jeszcze wzrosnąć...

To już nawet nie chodzi o możliwości finansowe, ale porównanie ich cen euc do innych podobnych gadżetów turystyczno-rozrywkowych. Za 20k można nabyć solidny używany moTocykl renomowanej marki, a chińskie motocykle to nawet nówki.

To typowe badanie rynku. Z innej strony, taka bateria 5kwh to już w najtańszych elektroautach potrafiła siedzieć. Z trzeciej - te 100 km, co daje sherman + 16A ładowania daje co 100 km nieco ponad 2h ładowania, co już ujdzie w dalszych wycieczkach. Nie zawsze trzeba ze sobą wszystko wozić. Postęp w dziedzinie baterii jednak się dokonuje i za 5 lat pewnie będziemy mieć kółka 5kwh wielkości MSX, a 3kwh na pewno. Więc trzeba zagryźć zęby i poskromić żądze i mieć kółko max w cenie 15k, bo wyżej, np. 30k to już ewidentnie wyłamuje się z "bycia uzasadnionym wydatkiem" za jedno kółko z bateryjką.

Msx 3kWh - w zasadzie to już jest, nazywa się ExN, bateria 2700wh. Sherman to rozwinięcie tego sameg pomysłu, nawet inżynierowie ci sami co wcześniej zaprojektowali Msx-a.
o ile wiem to shermax ma zdolność przyjęcie max 12-12.5A , powyżej BMS ogranicza ładowanie. Info od 2 właścicieli tych sprzętów, którzy mają i próbowali superszybkiego ładowania. Stary sherman chyba max ~10A, aczkolwiek ponoć przy dużym amperażu się nagrzewa.

Na monocyklu owszem da się czasem pojechać dłuższą trase, ale jednak powyżej 150km to już mocno wyczerpujące jest. Nie wiem czy da się to zmienić ze względu na stojącą pozycję. No i na dalekie trasy wielodniowe potrzebny jest bagaż, i tu znów jest problem. Znaczenie mają też trasy - na euc raczej trzeba unikać głównych dróg, przez co podróżuje się raczej powoli.
MoTocyklem można na luzie pokonywać 300-400km, codziennie przez wiele dni, bez specjalnego zmęczenia, można poruszać się wszelkimi ulicami, autostradą. Zasięg turystyków ~500km. Nie wyobrażam sobie wyprawy na kole np. do Portugalii, a na motorze to jest zwykła wyprawa wakacyjna.

30k....kto wie czy za jakiś czas nowe modele z górnej półki nie będa tyle kosztować, na razie mamy 22k (v13 + MasterPro), to już nie brakuje dużo. Topowe e-bike juz teraz potrafią kosztować powyżej 100k.

Mój whermax przyjmuje bez problemu 8A+5A czyli 13A. Ja czytałem, że ma 8A na gniazdo. Jazda 150 km to czysta przyjemność na Shermanie - ostatnio byłem Łomianki Wyszków Serock Łomianki i zmęczenia nie było - znacznie mniejsze, niż po treningu Aikido 1.5h.

A ceny windujemy my sami. Jakbyśmy nie kupowali jak szczerbaci kupują suchary, spadły by.

test zasięgu

przy średniej 30km/h wyszło 220km, ale nie dojechał baterii nawet do alarmu niskiego napięcia, więc realny zasięg jest wyższy.
Prawdopodobnie dałoby się przejechać 250km na 1 ładowaniu.

Chyba nieprędko doczekamy się koła które byłoby zdolne pobić ten wynik, wymarzony sprzęt dla mono-turystów i miłośników prędkości.
Przy takim zasięgu w zasadzie zbędna staje się szybka ładowarka

30 km/h jest strasznie męczące/nużące - boli kręgosłup i w ogóle.
Jakby ktoś zrobił test zasięgu z vmax 50 km/h - to bym się uradował, bo shermax z taką prędkością robi zaledwie 100 km.

Nie jestem w stanie jechać przez 3 h z prędkością 30 km/h, więc testu shermaxa nie przeprowadzę